Co by było, gdyby każde koło samochodu napędzić potężnym silnikiem elektrycznym? Powstałby w ten sposób pogromca najszybszych supersamochodów, jak Bugatti czy McLaren. Na ten szalony pomysł wpadli Chorwaci z firmy Rimac Automobili i stworzyli "podrasowanego Melexa" Rimac Concept One. Trzymam kciuki za ten projekt, bo wygląda elektryzująco!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz