Porsche otwarło nie tak dawno temu swoje fabryczne, nowe muzeum, w monumentalnym budynku w centrum Stuttgartu. Jakby nie było, to z tym miastem, kojarzona jest na całym świecie owa marka. Ale nie tam "to wszystko się zaczęło". Ferdinand Porsche pierwsze swoje motoryzacyjne pomysły, urzeczywistnił bowiem w małym austriackim miasteczku Gmünd. I to tam w 1982 roku, dzięki wielkiemu samozaparciu i jeszcze większej pasji, powstało pierwsze prywatne muzeum Porsche.
Jego założycielem był Helmut Pfeifhofer, stąd też nazwa obiektu Porsche Automuseum Helmut Pfeifhofer. Kolekcja, na którą składa się kilkadziesiąt samochodów i mnóstwo przeróżnych eksponatów, zgromadzona jest w niedużym domu, gdzie na dwóch piętrach, podziwiać można najciekawsze z projektów profesora Porsche.
Zaraz przy wejściu, salka z "prehistorią" czyli pierwszymi projektami Porsche i przeglądem jego konstrukcji (nie tylko motoryzacyjnych)
Ekspozycja rodziny boxerów
Podgląd na podzespoły mechaniczne Porsche 928
Model nadwozia wyścigowego Porsche 906
Drewniane modele Porsche 356 i Spydera
Gabloty z informacjami o konstruktorze
Dalej kolekcja modeli i "duperelek" z Porsche
czy makieta zaplecza warsztatowego
Następnie odtworzone kopyto, na którym kształtowane było poszycie Porsche 356
i gotowa "buda"
A na drugim piętrze... Tam dopiero się zaczyna!!! Od razu cios powalający na kolana pod postacią Porsche 935 - mega potwór, niesamowicie piękny i groźny.
Obok kilka formuł
Ciekawe i bardzo rzadkie Porsche Carrera 6 (typ 906) z 1966 roku
Käfer 4x4 (VW Typ 87 Kommandeur-Wagen)
Porsche 550 Spyder, i jego najsłynniejszy chyba kierowca - James Dean
Postrach niemieckich autobahnów - policyjna 911-stka
czy pocięte Porsche 968
a obok trochę z innej beczki - VW typ 82, zwany bardziej jako "Kübelwagen" i Porsche 597 Jagdwagen (co można tłumaczyć jako "samochód myśliwski")
Na koniec, wszelkie odmiany Porsche 356, w tym: Knickscheibe z 1952 roku, Cabrio z hardtopem z 1958 roku, Convertible D z 1959 roku, Roadster T6 z 1962 roku i GS-Carrera z 1964 roku, już z silnikiem 2-litrowym
i to co od baaaardzo dawna chciałem zobaczyć na żywo, czyli Porsche 959. Egzemplarz w Gmünd, jest jednym z pierwszych wyprodukowanych i ma 24 numer seryjny
Cuzamendokupy - zdecydowanie polecam wizytę w tym muzeum, zwłaszcza gdy ktoś jeszcze nie był w Stuttgarcie. Myślę, że to odpowiednia kolejność...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz