Trochę z historii śląskiego rajdowania. Niewątpliwie jeden z najmocniejszych Maluchów, jakie startowały w SRS-ach (i nie tylko). Specyfikacja silnika to pełny OBR, dwa gaźniki Dellorto, wałek rozrządu serii 7 ze zmienionymi fazami, tłoki doprężające, splanowana głowica (~-4mm) ze zmodyfikowanymi kanałami dolotowymi, powiększone zawory (dolot: 39 mm, wydech: 33 mm), strumienica wylotowa OBR, i pełno różnych patentów. Chodziło to okrutnie a wyglądało co najmniej super.
na moich "ruskich" z cienkusia
i sam silnik w termowizji
A poniżej jak to to jeździło
(niepodpisane fotki popełnili: ja, Rafał Roguski, nie wiem kto)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz