Kolejny transkontynentalny Złombol ruszył w drogę. Tym razem po bucie (włoskim) aż do Afryki.
Impreza jak zwykle przykuła uwagę setek (jak nie tysięcy) osób, sądząc tylko po ilości biorących udział w niej załóg. Dlatego dziwi krążąca przed startem informacja, jakoby władze Katowic nie chciały się zgodzić na start imprezy spod Spodka. Przecież to tylko banda dziwaków w czterokołowych (tutaj specjalne ukłony dla załogi Velorexa, choć zasadniczo w tym roku kół mieli więcej niż zwykle) dziwolągach jadąca w szczytnym celu na wakacje. To po co się tym interesować. Lepiej przecież wydać kupę kasy na daremny koncert "Ich troje"...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz