Co prawda Fiat 125p nie był fabrycznie testowany na Torze Testowym Fiat Auto Poland w Tychach (chyba?), ale trzeba przyznać, że pasowałby tam idealnie. Dlatego z nieukrywaną przyjemnością wziąłem mojego Kanciaka i skorzystałem z okazji, by nawinąć na jego koła kilka szybkich kilometrów, po mocno nachylonym odcinku toru. Wrażenia rewelacyjne, a za zdjęcia dziękuję Rafałowi R.
Zapraszam też do fotorelacji z wypadu Kantem na Nikiszowiec - Back to PRL
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz