piątek, 7 września 2012

1 Rajd Polski Historyczny - Alfasud Corsa 8

Dziś rozpoczął się 1 Rajd Polski Historyczny.
Start do rajdu odbył się na rynku w Krakowie, gdzie wśród tłumów widzów, pojawiła się, nie bez przygód, gliwicka załoga Alfasuda Corsa 8, jednego z kilku ocalałych na świecie i którego odbudowa zakończyła się kilka godzin przed startem rajdu!!! Nie dziwi więc, że na jego widok, nawet bramka startowa padła z wrażenia...;)

Sam Alfasud prezentował się nadzwyczaj ciekawie na tle pozostałych uczestników rajdu. Że tak powiem - coś świeżego, coś czego od daaaaawna nie widziałem na drogach i rajdach. I ten kolor - czerwonych czy żółtych "włoszek" jest wszędzie od metra, a pomarańczowa była tylko jedna:) Tym bardziej należy się uznanie dla załogi i złotej rączki - Mirka, za wielki trud włożony w to by jednak tym autem w rajdzie wystartować.
a, że nie było łatwo, niech świadczy choćby pierwszy nieplanowany pit-stop, po przejechaniu jakiś 30km. Ale na szczeście udało się szybko poprawić drobne niedociągnięcie i pojechać dalej.
Widok Suda sunącego A4-ką, pośród ogółu szaro-burych plastikowych wozideł - bezcenny. Chciałbym takie widoki mieć częściej przed sobą na trasie. Bez zbędnej przesady, można powiedzieć, że Sud, był najmłodszym autem na rajdzie, biorąc pod uwagę czas od zakończenia jego odbudowy. Swoją "wylęgarnię" opuścił w dniu rajdu i od razu ruszył w trasę. A jeszcze 2 dni wcześniej trzeba było mocno wytężyć wyobraźnię, by zobaczyć go w pełnej krasie
półtora miesiąca wcześniej, to jeszcze w ogóle niczego nie przypominał...;) 
A sam rajd? Dość nieoczekiwanie pojawiłem się na jego starcie, gdzie na krakowskim Rynku Głównym zlokalizowany był start do rajdu i można było sobie do woli pooglądać biorące w imprezie udział samochody. Między innymi była cała "batalia" Fiatów 125p, Fiat 124 Spider, Fiat 126, Fiat 128 SC, dwa Fiaty X1/9, dwulitrowy Fiat 132p, Fiat Nuova 500, Austin Healey 100, Mazda RX-7, Volvo 122 S Amazon, dwa Datsuny 240 Z, Lancia Beta Coupe, dwie Lancie Fulvia Coupe, Citroen Bl11, BMW 2002 TI, kilka 911-stek, Skoda S 100 L i 110 L Rallye przybyła aż z Węgier, Ford Escort RS MK2, Alfa Romeo Bertone 2000 GTV Karoliny Czapki, Alfa Romeo Giulia TI, Zastava 101 Special Stanisława Postawki, Saab 96, tyleż dziwne (w sensie zabawne) co ciekawe Renault Dauphine i "na terenowo" Suzuki LJ 80 V. Jak na polskie warunki całkiem ciekawa stawka.
Poza autami biorącymi udział w rajdzie, wzdłuż trasy przejazdu przez rynek, miała miejsce ekspozycja innych ciekawych klasyków:
i na koniec, kilka ujęć z parc-ferme
Sobotę sobie odpuściłem, za daleko do Zakopca, do tego weekend, duży ruch, pewnie korki. Poza tym w planie było wielkie działkowe grillowanie:))) A więc niedziela i wypad do Wisły. I to nie byle jakim sprzętem, bo starszym od swego właściciela Jettsonem;) Najpierw mała ustawka lokalnych klasyków, m.in. Fiat Millecento
Mercedes ŚC 280 (ślubowóz cabrio;), co prawda bardzo schludnie wykonany
rewelacyjna Lancia Fulvia
i Garbus, jakiego jeszcze nie widziałem - stary jak świat, niesamowicie się prezentujący
i następnie pojawiąjące się sukcesywnie załogi rajdu
Alfasud, choć na końcu stawki, na szczeście nie poddawał się i dalej parł przed siebie. Niestety wyszło parę "chorób wieku dziecięcego", ale na szczęście żadna z nich nie wyeliminowała sympatycznej załogi ojciec-syn z rajdu. Napotkane niedociągnięcia szybko zostaną poprawione i na następnych rajdach "Sud" na pewno jeszcze pokaże na co go stać!!!
Z Wisły kolorowa karawana, po raz drugi pokonując rewelacyjną drogę wiodącą przez Kubalonkę i Salmopol skierowała się w stronę Krakowa. I była to jedyna okazja, kiedy dane mi było zobaczyć auta w ruchu.
Parę kolejnych zdjęć w foto-albumie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz