To już 19 lat, od kiedy nie ma już z nami "Bubla". Niestety nie miałem okazji widzieć go na żywo w akcji, ale z wszelakich relacji telewizyjnych i prasowych, jakie widziałem, można mieć tylko jeden obraz tego kierowcy - był to wspaniały człowiek i świetny zawodnik. Sezon 1993 miał być przełomowy. Nowy samochód, nowe cele. Szkoda ze nie udało się tego zrealizować, bo jestem przekonany, ze Bublewicz mógł nieźle namieszać na Starym Kontynencie...
Poniżej kilka słów o Mistrzu, jakie opublikowałem w informatorze wydanym z okazji 6 Studenckiego Rajdu Samochodowego.
zdjęcia dzięki uprzejmości Leszka Kuśmirka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz